Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arw
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 12:24, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja podchwyciłam koncepcję od Was bo szczerze mówiąc sama się nad tym nie zastanawiałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daga
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn :)
|
Wysłany: Pią 16:24, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Ta ciąża nie byłaby taka głupia, ale chyba musimy na to trochę poczekać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wisełka
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Big City!
|
Wysłany: Pią 18:24, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Najwyżej sklasyfikowana obecnie polska tenisistka Agnieszka Radwańska (59. w rankingu WTA) zmierzy się z Warwarą Lepczenko z Uzbekistanu (WTA 99) w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Australian Open, który rozpocznie się w poniedziałek w Melbourne.
W przypadku zwycięstwa kolejną rywalką krakowianki może być Serbka Ana Ivanovic (rozstawiona z numerem 13).
Druga z Polek, Marta Domachowska (WTA 90), zagra w pierwszej rundzie z Rosjanką Olgą Puczkową (WTA 39). Jeśli uda jej się pokonać tę rywalkę najprawdopodobniej zmierzy się z broniącą tytułu Amelie Mauresmo (numer 2).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarkko
Zwycięzca US Open
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 7:37, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no to mamy małą podpowiedź
Eddy Kuypers, który jest trenerem dbającym o przygotowanie fizyczne Justine Henin-Hardenne, udzielił wywiadu jednemu z Belgijskich portali internetowych przybliżając sytuację w jakiej obecnie znajduje się Justine oraz powody jej decyzji wycofania się z Australian Open.
Co dokładnie się dzieje?
Bez wątpienia jest to połączone ze związkiem Justine, można powiedzieć, że jest to poważny kryzys. Aczkolwiek nie wiem nic więcej niż czytamy w prasie, nie pytałem Justine o to.
Gdzie obecnie jej mąż i ona przebywaja?
Justine jest w Belgii, jej mąż przebywa w ich apartamencie w Monako.
Więc nie odszedł trzaskając drzwiami i podobnymi rzeczami?
Nie, ale nie wiem czy jest to ostateczny koniec czy jeszcze nie.
Wiadomo kiedy problem się pojawił?
W pierwszy dzień nowego roku, w poniedziałek mieli sprzeczkę. We wtorek Justine dała mi znać, że ma problemy małżeńskie i nie wybiera się do Australii. W środę wysłałem jej sms, że będzie u mnie mile widziana jeśli chciałaby przestać na chwilę o tym myśleć i poćwiczyć. W czwartek Justine do mnie zadzwoniła i zapytała czy propozycja jest wciąż aktualna i o której możemy się spotkać. "Życie toczy się dalej," powiedziała. "Tenis to moja praca." Jej reakcja zaskoczyła mnie.
Kiedy zdoła się pozbierać po tym wszystkim?
Już w czwartek trenowała 2 godziny. Także w piątek ćwiczyła 2 godziny, będzie tak trenować do poniedziałku.
Jak ona się teraz czuje?
Mentalnie oczywiście nie jest najlepiej. Rzecz jasna cierpi na bezsenność ale to normalne. Fizycznie miewa pewne problemy, jak przykurcze mięśni co według mnie spowodowane jest stresem.
Ale nie ma depresji jak niektórzy sugerują?
Nie, kompletnie nie.
Zdarza się, że ludzie z takimi problemami tracą na wadze.
Nie mam wrażenia jakoby Justine schudła. Ale teraz może nie mieć duzego apetytu..
Czy jest szansa, żeby Justine zagrała jakiś turniej w niedługim czasie ?
Pod koniec Grudnia jej forma fizyczna była doskonała, nie traci się formy aż tak szybko. Na początku Lutego będzie mogła wrócić na korty z fizycznego punktu widzenia. Psychologicznie wygląda to już zupełnie inaczej. Ona chce grać tylko kiedy jest w szczytowej formie, żeby dojść co najmniej do półfinału lub finału nie chce jeździć na turnieje jako figurant. W poniedziałek zaprojektujemy nowy plan dla niej razem z Carlosem, jej trenerem.
Już w czwartek jeden z Belgijskich dzienników zasugerował, że Henin w niedługim czasie rozwiedzie się ze swoim mężem Pierr-Yves Hardenne. Małżeństwem zostali 16 listopada 2002 roku w Chateau de Lavaux-Sainte-Anne. Od tego czasu Justine na kortach używa nazwiska Henin-Hardenne. W 2005 roku państwo Hardenne przeprowadzili się do Monako.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 10:33, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
od samego poczatku mi się nie podobał mi się mąż Henin... taki wymoczkowaty i w ogóle. Zawsze wolałam jej trenera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia91
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 12:23, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No jasne:/ To zawsze wszystko przez tych facetów Oni zawsze coś schrzanią
JuJu 3maj sie:* Znajdziesz se lepszego:P!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia
Ćwierćfinał
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:31, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ech...... Napewno znajdziesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnum44
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:19, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tylko nie rozumiem dlaczego ona się z tego powodu wycofała z AO. Właśnie skupiając się na grze mogła by o tych problemach zapomnieć. A tak w ogóle kto by się tam jakimś facetem przejmował, gdy jest się zawodniczką No.1 i ma się kasy jak lodu...? W każdym razie, życzę Justine jak najlepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiunia91
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 11:22, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pieniądze szczęśćia nie dają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia
Ćwierćfinał
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 12:11, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Może wycofała się z AO, bo bała się dziennikarzy i tego, że gdyby ewentualnie przegrała we wczesnej fazie mieszali by się do jej życia i po prostu presja otoczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn :)
|
Wysłany: Nie 12:58, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Możliwe...
W sumie nie możemy być niczego pewni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arw
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:09, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Takie rzeczy każdy przechodzi inaczej.. Jedni się izolują, inni skupiają się na pracy. Szkoda JuJu, my tu jakąś ciążę obstawiamy, a jej się związek sypie --
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia
Ćwierćfinał
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:01, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mimo to mam nadzieję, że się jeszcze pogodzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arw
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 8:26, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Niewiele brakowało, a już w drugim dniu Australian Open doszłoby do megasensacji. Rozstawiona z numerem jeden Maria Szarapowa dopiero po dramatycznym trzecim secie pokonała Francuzkę Camille Pin.
Mecz rozgrywany był nieludzkim upale. W pierwszym secie Rosjanka wygrała bez większych problemów do trzech, jednak następna partia należała do dużo niżej notowanej rywalki. W trzecim decydującym o losach meczu secie, kibice pięknej Marii zgromadzeni na trybunach w Melbourne przeżywali prawdziwe chwile grozy.
Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. Rosjanka prowadziła już 5:0, ale w szóstym gemie nastąpił nieoczekiwany zwrot wydarzeń. Pin zdołała wygrać pięć kolejnych gemów i wyrównać stan gry. W 13 gemie Francuzce zabrakło dwóch punktów do sprawienia ogromnej niespodzianki, jednak w decydujących momentach zabrakło jej koncentracji i zimnej krwi. Set, który miał być formalnością zakończył się ostatecznie wynikiem 9-7 dla Szarapowej.
Tak niewiele brakowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn :)
|
Wysłany: Wto 10:21, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm...
No cóż...
Mówi się - TRUDNO.
Poczekamy, zobaczymy.
Skoro w pierwszej rundzie się tak męczyła, to jeszcze bardziej powinna się męczyć kolejnych, a wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|