iVamos Rafael!

Olka

No jakby nie patrzeć najlepszy tenisista wszechczasów. Od lutego 2004 roku numer jeden na świecie i tylko jeden jedyny raz była ta jego pozycja zagrożona (oczywiście przez naszego Rafiego) w czerwcu 2005. Ma na swoim koncie już 38 zwycięstw w turniejach i jakby nie patrzeć wszyscy się go boją. Wszyscy z wyjatkiem Rafy :) Wygrywa co się da i gdzie się da. Wspaniały technik i taktyk. Oglądanie go to przyjemność :P

[link widoczny dla zalogowanych]
Mały Rogerek

[link widoczny dla zalogowanych]
I trochę większy Rogerek

Arw

Łiii. Jakie niewinne dziecko! xD A patrzeć co teraz z niego wyrosło... Tak, trzeba przyznać, że mimo całej antypatii jaką go darzę - jest wielki. Chyba nie ma osoby, która nie lubi patrzeć na jego grę. Wydaje mi się tylko, że ma chwilami zbyt duże poczucie własnej wartości i jest trochę zbyt pewny siebie.

asiunia91

Nie lubie go:/ I to strasznie. Człowiek taki zadufany w sobie. Zero skromności w wywiadach. Myśli , że jest bogiem. Oj jak bardzo sie myli:) Przypominam bilans spotkań z Rafim. Przecież to aż 6-1:) I kto tu jest bogiem Rogerku?:D:D

Arw

No tak, z jednej strony... Chociaż po części ma prawo do wysokiej oceny siebie, bo od lat błyszczy na wszystkich kortach i nie zanosi się, żeby w najbliższej przyszłości ktoś go zdetronizował. Rafa wygrywa z nim na ziemi, ale na innych nawierzchniach nie ma sobie równych...

Chelsea

Nie lubie go :evil: nalezy do 3 najbardziej znienawidzonych przeze mnie tenisistow :P

Daga

Może i racja... Ale ma do tego prawo. W końcu to jak na razie numer 1 na świecie i nie wydaje się, żeby miał tą pozycję zagrożoną... Poza Rafim nikt z nim nie potrafi grać... chociaż i Rafa wygrywał z nim tylko na kortach ziemnych... jak na razie... Ja w każdym razie go bardzo lubię.

asiunia91

A finał w Dubaju?
To przeciez korty twarde!!!!!
A turniej w Miami w 2004?!
Rafa miał 17 lat i go pokonał!
tez korty twarde!!!

Daga

No dobra, zapomniałam Smutny

. Ale i tak na razie Roger ma niezagrożoną pozycję...

Olka

Gdyby nie to, że Rafa zaczął sezon z opóźnieniem to kto wie czy Roger byłby teraz numerem 1. No ale niestety zaczął i nic tego nie zmieni, a Federer jeszcze do końca sezonu może czuć się niezagrożony.

asiunia91

nom racja
ale co bedzie w kolejnym sezonie
rogerku , boj sie
Twisted Evil

Arw

Nadal jest młody, jeszcze wszystko przed nim. Prędzej czy później musi wyprzedzić Federera we wszystkich rankingach >

Swoją drogą zastanawiam się, czy jeśli Szwajcar zdobędzie w końcu Wielkiego Szlema.. to czy znajdzie jeszcze motywację do dalszej gry? Przecież osiągnie już wszystko.

asiunia91

Arw mowisz o RG?
O nie! poki Rafi bedzie gral Fred nigdy nie wygra RG:)
Tego jestem pewna:)

Tez czekacie na final Wimbla Rafa-Fred?
Bo ja strasznie!! Wesoly

Arw

Asia ja jestem optymistką - może Federer odpadnie w półfinale?

asiunia91

Moze moze:D

Gabi

Nie wiem czy wiecie ja kiedyś bardzo lubiłam Rogerka XD (byłam głupia^^) Teraz mi już przeszło, a gdy tylko gra z Rafim to go wyklinam Twisted Evil

Też czekam na finał Wimbla Rafi vs Roger Laughing