Forum iVamos Rafael! Strona Główna

iVamos Rafael!
Nuestro Campeón del tenis. Siempre.
 

Us Open 2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum iVamos Rafael! Strona Główna -> On court
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maniek__92
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wielkopolski

PostWysłany: Pon 7:14, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Rafa nie dał rady Jaszczurowi, no cóż, zdarza się nawet największym mistrzom.
W finale jestem za Jaszczurem, coby Roger nie odzyskał zbytnio pewności siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wisełka
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Big City!

PostWysłany: Pon 7:47, 08 Wrz 2008    Temat postu:



Czy to Andy taki mocny, czy Raf taki słaby?! Pewnie pół na pół.
Statystyki są porazające!
Murray, mimo że miał full niewymuszonych, to jeszcze więcej winnersów, ryzykował i mu się opłciło. Nie mozna mówić, że miał farta, bo grał przez 2 dni! na swoim najwyższym poziomie.
Najbardziej zdumiewająca jest dla mnie jego psychika! ŁAŁ! Niezwykłe, ten facet nie pękał ani przez moment!
Ech... coś te półfinały takie jakieś, a i finał nie będzie spełnieniem marzeń. No, ale niech wygra Szkot, gdy dziś też tak będzie grał, to fedEX, zroni tylko ->


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinga91
Ćwierćfinał



Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:28, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Jestem zadowolona z występu Rafy zrobił co mógł tym razem się nie udało awansowac do finału
Poprawił swój występ na US Open w tam tym roku dotarł tylko do czwartej rundy Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
as
Zwycięzca French Open



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 13:09, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Z wielkiej trójki po US Open tylko Rafik zyska: 300 punktów do rankingu Entry, czyli będzie ich miał 7000.Wesoly
Roger w najlepszym przypadku obroni punkty z zeszłego roku. Jeśli przegra finał, straci 300 pkt. Djoko jest 250 do tyłu.

Co do meczu pań: Serena i Jelena pokazały świetny tenis. Zarwałam noc, by to obejrzeć na żywo, było warto. W półfinałach byłam za Dementiewą i raczej nie wierzyłam w dobry występ Serbki w finale. Wydawało mi się, że Serena zmiecie ją z kortu. Tymczasem Jelena zamknęła usta wszystkim sceptykom. Jest absolutnie niesamowita w defensywie. Wybierała takie piłki, do których reszta czołowych zawodniczek nawet by się nie ruszyła. Widać, że dziewczyna myśli na korcie i umie przewidywać. Pod koniec troszkę zawodziło ją podanie (podwójne błędy serwisowe w kluczowych momentach), ale do reszty gry nie można mieć zastrzeżeń.
Natomiast Serena, jak to Serena- wprawdzie w tym meczu asów było mało, ale serwowała je wtedy, kiedy było trzeba. Pod siatką była niemal bezbłędna, czy to drive, czy to smecz. Szkoda, że Siostry Williams nie do końca są skupione na tenisie i nie zawsze można liczyć na ich dobrą grę. W turniejach wielkoszlemowych nie zawodzą- gdyby dołożyły do tego kilka zwycięstw w najważniejszych imprezach z serii WTA, wreszcie miałybyśmy kobiece liderki rankingu z prawdziwego znaczenia. Bo na dziś Ana jeszcze nie jest w stanie udźwignąć prowadzenia.
A na koniec nasuwa mi się jeszcze jeden wniosek: naszej Agnieszce jeszcze bardzo wiele brakuje do ścisłej czołówki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathy
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 20:42, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Warto było oglądać finał live Wesoly. Panie zaprezentowały kawał dobrego tenisa. Szkoda mi Jecy, grała naprawdę dobrze, miała swoje szanse w tym meczu, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Z drugiej strony na tak świetnie grającą Serenę i to nie wystarczyło. Zagrała kilka niesamowitych piłek, popisała się cudownymi wolejami i smeczami. I jeszcze ta radość Sereny po meczu, bezcenne
Jakby nie patrzeć był to dopiero pierwszy finał turnieju wielkoszlemowego Jankovic, toteż mam nadzieję, że w przyszłości będzie tylko lepiej i być może Jeca pokusi się o jakieś zwycięstwo ; ) I na dodatek mamy nową ‘jedynkę’, ponownie Serena została liderką WTA. W pełni zasługującą na ten tytuł zresztą.

Jakkolwiek się potoczy dzisiejszy finał panów, przyszły sezon zapowiada się naprawdę ciekawie. Do 'Wielkiej trójki' wielkimi krokami zbliża się Andy Murray oraz kilku innych naprawdę zdolnych młodych zawodników.


Co do finału to: C'mon Roger (tak sobie zakrzyknę w głębokiej opozycji ; ))


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathy dnia Pon 20:48, 08 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzynka
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 20:49, 08 Wrz 2008    Temat postu:


Kathy napisał:
I jeszcze ta radość Sereny po meczu, bezcenne


Tak skakała, że aż się zastanawiam ile w skali Richtera zanotowali sejsmolodzy Laughing

Finał faktycznie całkiem niezły, ale rozczarowały mnie 4 niewykorzystane setbole Serbki. No ale wygrywa lepszy, w tym przypadku Amerykanka, która każdą piłkę "rodzi", ale może dzięki temu tak dobrze gra? Twisted Evil

Patrząc z perspektywy tego finału, Ivanovic musi się wspiąć na swój najwyższy poziom, żeby się znów dochapać 1/2 miejsca i nie jestem pewna czy ją na to stać...

Kathy, bądź sobie w opozycji, ja wybieram 'mniejsze zło' Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
as
Zwycięzca French Open



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 0:09, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Finał Panów bez historii. ale wcale mnie to nie dziwi. Szkot w meczu z Nadalem miał dzień konia a dziś był cieniem samego siebie, z kilkoma małymi przebłyskami. Pierwszy serwis nie funkcjonował, jak należy, szczególnie w trzecim secie, asów nie było... Za wcześnie jeszcze dla Murraya na wygrywanie turniejów wielkoszlemowych.
Roger też nie był w jakiejś genialnej dyspozycji, ale w zupełnie wystarczającej, by zakończyć mecz finałowy z Murrayem w trzech setach. Wesoly I myślę, że Fedex głęboko odetchnął, że nie musiał grać z Nadalem. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez as dnia Wto 0:13, 09 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzynka
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 0:15, 09 Wrz 2008    Temat postu:


as napisał:
I myślę, że Fedex głęboko odetchnął, że nie musiał grać z Nadalem. Wesoly


Co prawda na konferencji mówił, że wolałby zagrać z Hiszpanem, to mimo wszystko myślę, że masz rację szpada Styl gry Murray'a nie sprawia żadnych problemów Szwajcarowi. Gdyby Andy serwował wczoraj tak jak to robił dziś, to finał mógłby sobie na video nagrać, gdyby zasnął przed tv czekając na niego Twisted Evil No ale faktycznie - mecz życia rozegrał z Rafą i na Rogera pary nie starczyło. Ja się zawiodłam, bo bez wielkiego halo te finały lecą, a ja byłam żądna krwi szpada Było jak było, nie ujmując nic Fedowi, który wciąż gra wielki tenis, należy jednak dodać, że mu się pofarciło z przeciwnikiem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathy
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Wto 0:52, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Szczęśliwa 13 Roger Federer po raz 13 wygrał turniej wielkoszlemowy. I co najważniejsze Roger wrócił Kwadratowy, wrócił stary dobry Federer o czym świadczy rewelacyjny pierwszy set Szwajcara. Oczywiście nie byłby sobą gdyby nie przysnął Very Happy.Ostatnie piłki w drugim secie to było coś wspaniałego. Zresztą przez cały turniej pokazywał jak bardzo Mu zależy, pokonywał swoje słabości, a dzisiaj pokazał to czym czarował cały świat przez lata. Tak grającego Rogera, z tak wielką pasją to ja od początku sezonu nie widziałam, a może i dłużej.
A Andy dokonal rzeczy wielkiej dochodząc do finału Us Open, mimo iż dzisiaj Murray’owi sił starczyło tylko na drugiego seta i w końcówce trochę się przebudził i pokazał na co Go naprawdę stać. Niemniej wielkie brawa dla obu Ok!


katarzynka napisał:
...należy jednak dodać, że mu się pofarciło z przeciwnikiem Razz

Wiedziałam, że ktoś to napisze Kwadratowy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kathy dnia Wto 1:00, 09 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wisełka
Skompletowany Wielki Szlem



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 3094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Big City!

PostWysłany: Wto 13:15, 09 Wrz 2008    Temat postu:


katarzynka napisał:

Tak skakała, że aż się zastanawiam ile w skali Richtera zanotowali sejsmolodzy Laughing

... dużo! Hyhy

Podskakujące miąsko. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum iVamos Rafael! Strona Główna -> On court Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Strona 10 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin