iVamos Rafael!

Alex

Zaczynam się obawiać tego meczu miało być łatwo może nie spacerek ale pewna wygrana a jak na razie Rafa gra fatalnie jakby coś go blokowało. Martwią mnie zwłaszcza te opatrunki oj Rafi weź się w garśc prosze.
VAMOS RAFA !!!

katarzynka

Co się dzieje z Rafą Sad

W ogóle nie biega, mnóstwo niewymuszonych błędów, chodzi ze spuszczoną głową... Serce mi się kraje...

Carla

Nikt nie chce aby Rafa pozegnal sie z turniejem w pierwszej rundzie, mam nadzieje, ze za chwile wezmie sie w garsc... i ze ten dzien mial byc jego najgorszym dniem i ze teraz bedzie juz tylko lepiej...

as

Dokładnie, serce się kraje. Smutny

Choroba, znowu kolano podwiązane... Czyżby zaś powtórzył błąd z zeszłego roku? Smutny

I kolejny plaster.
Niezależnie od wyniku tego meczu, nawet jak Rafa go wygra, to marnie widzę Jego szanse na to, by cokolwiek wywalczyć na US Open w tym roku. Smutny

69eyes

Jak by sie federer dorwał do tak grajacego Nadala to hiszpan ugrał by ze 3-4 gemy w meczu . naprawde dziwi mnie postawa Rafy ale coz mecz trwa ...

katarzynka

69eyes - zabrzmiało tak jakby Rafa olał mecz, a przecież to nie tak Confused

Jest wygrana, jest II runda, ale jeśli nic się nie zmieni to będzie to runda kończąca, bo Australijczyk przegrał na własne życzenie (jak to stwierdził mój brat, Rafa musiałby mieć amputowaną nogę, że Indiana coś ugrał Twisted Evil

) ale inni rozniosą Nadala w perzynę przy takiej grze Sad

Kajtek

wiecie co ... ten stroj na Rafie wyglada smakowicie Twisted Evil

jak go zobaczylam to mniam...

jednak sam rysunek stroju niewiele mowi o jego wygladzie na osobie

Rafcio

a co do meczu ... mialam jakies wewnetrze przekonanie ze mimo wszystko Rafcio to wygra i nawet dosc spokojnie ogladalam mecz ... ale te niektore bledy Rafy to po propstu ... no comment ...

i coz mnie tez strasznie martwi ta opaska ... jestem ciekawa co Rafa powie na wywiadze pomeczowym... bo przeciez juz podobno noga mu niedoskwierala a tu nagle ... w piatek chyba nastepny mecz Rafcia tak ? zobaczymy jka sobie bedzie radzil ... ale teraz bedzie juz gorzej bo mysle ze bdzie to Tipsarevic a on nie jest takim latwym zawodnykiem

RAFA wez sie w garsc , wylecz kolanko i do BOJU ! Rudy 102

magnum44

Otóż...
po ostatniej piłce wydałam z siebie głośne UFFFF!
Będzie trudno, widać, że Rafa ma jakieś poważne problemy. I niestety, czarno to widzę, czarno. W sumie to postawiłabym każde pieniądze na zwycięstwo same-wiecie-kogo... A Rafael niech na siebie uważa i nie obciąża nóg, bo później będzie tylko gorzej. I wiecie co, o dziwo nie jestem na niego zła... Bo i tak pokazał, że jest fighter w drugim secie przy stanie 5:2 i 5:3, Rolanda wygrał, był w finale Wimbledonu... I nikt już nie będzie mówił, że jest zawodnikiem jednej nawierzchni... Czekam na następny mecz mając cichą nadzieję, że nasz Majorczyk się rozkręci.

Wisełka

Ten komentator z meczu Rafy lepiej się zna na piłce ręcznej! Jak usłyszałam tego pana, to już wiedziałam, że nici ze śmiesznych komentarzy

Eee! Widziałyście co Fredi dorwał strój ... hu hu

I jeszcze większe WOW było, gdy usłyszałam kto komentuje jego mecz: Smokowski Mr. Green

magnum44

Najlepszy był komentarz podczas meczu Rafaela, kiedy leciała muzyka z Pulp Fiction, Rafa siedzi na krzesełku i kręci głową w różne strony, a gość: "Rafa patrzy ciekawie, kto tutaj tak ciekawie gra na trąbeczce". Rany, dobrze, że zmienił go później Carlos Stopa.

MadziOR

To był dopiero komentarz

Myślałam że spasne z krzesła hah

Super że Raafa wygrał,ale cos czuje że w nastepnym meczu Rafa zrobi gooddbye Smutny

Widać że nie jest z nim ok Smutny

maniek__92

Kuurde ale odetchnelam jak sie mecz skonczyl..

I widac bylo ze Rafa tez odetchnal..

Ale mnie dobil ten komentator, od poczatku meczu Rafa mial opatrunek nad lewym kolanem, a on jak podszedl do Nadala lekarz, to : "Ooo teraz nawet opatrunek zakladany jest nad kolanem"

Czemu komentatorzy nigdy nie umieja niczego zauwazyc.

Szczerze powiem, ze gdzies tak w 2 secie jak byla taka duza przewaga Australijczyka to pomyslalam, ze niewazne czy Rafi wygra, czy przegra ten mecz, wazne zeby sie on jak najszybciej skonczyc, bo widac bylo ze Rafa chcial grac jak najlepiej ale po prostu nie mogl..

Trzeba wierzyc ze te dolegliwosci nie sa powazne i Rafa odbuduje sie na kolejne mecze.. ;*

Jak to mowia, trzeba walczyc do konca..

Wisełka

A słyszałyście co pisze prasa w NY?
Jak można wygrać z Fredim?
Papa Williams: Złamać mu obie nogi.
Kliczko: Zabrać rakietę & pocałować Mirkę Hyhy

Arachiel

Aaargh. Myślałam że się skończę, jak grali trzeciego seta. Myślę sobie wcześniej, o, jakiś nierozstawiony gość, będzie łatwo, lekko i przyjemnie, a tu takie coś...
No ale grunt że ostatecznie wygrane.
Choć się boję co będzie w następnym meczu... (może pojedziemy i pomasujemy to kolanko? :>)
Swoją drogą, mój rodziciel wczoraj stwierdził, że jak Rafa wygra finał, to nie będzie miał na co pacnąć i się pobrudzić

i że mu przyniosą wielką tacę z - dla odmiany - zieloną mączką/pyłem etc co by mógł dla zasady pobrudzić koszulkę

A ja se oglądam na szwabskim Ojroszporcie (zawsze mnie śmieszy jak to mówią

) i sobie chwalę

na dobrą sprawę to mało gadają xP

Olka

- to tak na wstęp i chyba już wiecie co Was czeka

Po pierwsze
Większość (nie wszystkie, Bogu dzięki są jeszcze wyjątki) z Was zachowywała się wczoraj jak banda małolat, które zawsze chcą, żeby wszystko szło po ich myśli. Przykro mi nie ma letko - nie zawsze będziecie dostawały mecze Nadala podawane na srebrnej tacy. Może byście tak czasami pomyślały o tym, że są na tym świecie inni fani tenisa, którzy na przykład bardzo chcieli obejrzeć mecz Henin? Poza tym 15 minut Was nie zbawi zważywszy na to, że miałyście ponad 2 godziny do nacieszenia oczu jego żółtą koszulką.

Po drugie