|
iVamos Rafael! Nuestro Campeón del tenis. Siempre. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
katarzynka
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 18:26, 23 Maj 2009 Temat postu: Roland Garros 2009 [French Open] |
|
|
Miejsce: Paryż
Data: 24 Maja - 7 Czerwca
Ranga: Wielki Szlem
Zwycięzca 2008: hmm
Drabinka: [link widoczny dla zalogowanych]
Na dobry początek powiem, że Kubot przedarł się przez eliminacje i zagra w turnieju głównym Na początek zmierzy się z Vicorem Troickim.
A Rafa w ćwiartce z Verdasco, a połówce z Mandym [uff]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez katarzynka dnia Sob 18:27, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:22, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż dodać, właśnie zaczynają się najpiękniejsze sportowo dwa tygodnie w roku. Urlopik wzięty, można oglądać.
Vamos!
Ps.
Nie oparłam się pokusie i avatar również został zmieniony na odpowiedniejszy do wydarzenia.
Ps.2
A tu od razu bum, niespodziewanka:
[link widoczny dla zalogowanych]
King of clay suffers first defeat
For the first time ever, Rafael Nadal has been defeated here at Roland Garros! Before the rest of the men’s draw get too excited however, it should be pointed out that his loss came as part of the traditional "Benny Berthet" charity exhibition matches. Rafa went down 7-5 to Argentina’s Brian Dabul on Philippe Chatrier court in a single-set encounter, with the brief shower which made the court slippery towards the end perhaps seeing Nadal decide that discretion was the better part of valour. Various exhibition matches were played throughout the day on Philippe Chatrier, Suzanne Lenglen and No1 courts, with the proceeds going to five charities which are partners of the event. Despite the overcast weather, there was a good turn-out with fans enjoying some spectacular tennis, including appearances from local favourites Jo-Wilfried Tsonga and Fabrice Santoro amongst others.
Kathy- okazało się, że Twoja przepowiednia spełniła się prędzej, niż byśmy się tego spodziewały.
Edit: Ciuszki Rafy zmieniły kolor, Jego strona internetowa też:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeden z niewielu mężczyzn, który nie wygląda w różowym jak pedał.
Pierwszy mecz na kortach Rolanda Garrosa- Rafael Nadal v. Marcos Daniel: 7:5, 6:4, 6:3.
Brazylijczyk grał dobrze, zaprezentował świetny serwis, zagrania wchodziły mu w kort, przełamał Nadala w pierwszym i trzecim secie. Inna sprawa, że Nadal na początku zaskoczył in minus. Jakby rozkojarzony, grał- jak na siebie- niepewnie i niesolidnie, sporo psuł, nie mógł się wstrzelić w uderzenie. Te okresy rozkojarzenia zdarzyły mu się podczas tego meczu jeszcze kilka razy. Nie zabrakło oczywiście pięknych zagrań, ale pojawiały się one raczej jak rodzynki w cieście.
W drugim secie Hiszpan wyglądał pewniej a w trzecim prowadził już 5:1 a przy stanie 5:2 serwował na mecz i przegrał serwis, robiąc kolejne niewymuszone błędy.
Przy 5:3 i serwisie Brazylijczyka nasz Hiszpan chyba doszedł do wniosku, że czas zacisnąć pośladki i postawić kropkę nad 'i'. I na szczęście postawił.
Miejmy nadzieję, że jest tak, jak się mówi: że pojedynki pierwszej rundy często bywają trudne nawet dla tych najlepszych. Miejmy też nadzieję, że Rafa się turniejowo rozkręci i ze spotkania na spotkanie będzie grał coraz lepiej.
W drugiej rundzie Hiszpan zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku między Igorem Kunitsynem a Teimurazem Gabashvili a w trzeciej może czekać Go spotkanie z Hewittem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez as dnia Pon 14:06, 25 Maj 2009, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathy
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 17:10, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
As zostałaś sama na posterunku ale jak dobrze pójdzie wkrótce powinnyśmy dołączyć My niestety urlopu nie mamy
OJ tak Rafa musi się 'rozegrać', tylko mam nadzieję że z Jego kolanem już wszystko wporządku.
Kubot przegrał po pieciosetówce z Troickim, szkoda wielka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:01, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Z kolanami chyba O.K., skoro nie ma ich podwiązanych? Hmm, oby, oby.
Wkleiłam do działu "Foto" kilkanaście nowych fotek z RG.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katarzynka
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 23:08, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rafa w rundzie 3, meczu z Gabashvilim nie widziałam, ale sądząc po wyniku za wielkich emocji to tam nie było.
W tym czasie Marat jak zwykle zapewniał drżenie serc wszystkim swoim zwolennikom, by ostatecznie przegrać... smuteczek taki...
Radwańska w 3 r. takoż, nawet nieźle sobie dziś poczynała. Normalnie jak ją widzę to niesmak, ale tym razem w porządeczku - pewnie z powodu przeciwniczki, hłe hłe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:14, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zaraz mnie rozerwie. Nadal gra z Hewittem, reklamowali to na Eurosporcie jako "pojedynek dnia" i co???
I puszczają kolarstwo.
Kur je ma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez as dnia Pią 15:14, 29 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathy
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 17:22, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
As te ocenzurowane przez Ciebie Giro niebawem się zakończy więc nie ma się co denerwować, tak to już bywa jak nałożą się dwie wielkie sportowe imprezy, a w Italii rozstrzygają się losy wyścigu, czego nie można powiedzieć o tenisie.
A poza tym mecz Nadala chyba nie był jednak tym zapowiadanym 'pojedynikiem dnia'.
Nie widziałam, ale wynik 6:1 6:3 6:1 wystarczy za cały komentarz..bo oglądałam ów tak poprzeklinane kolarstwo i zwycięstwo Carlosa Sastre
Wracając na korty, to Rafa zagra teraz z kimś z pary Robin Soderling/David Ferrer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katarzynka
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 13:38, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie tysz straszliwie wkurza, że puszczają beznadziejne Giro [sorry Kat] zamiast tenisa, szczególnie że zwykle właśnie w tym czasie grają jakieś znane menczizny, które chciałabym zobaczyć, jak już w końcu wracam z uczelni...
Rafa zagra z Soderlingiem [Ferrer, 'syn ziemi' poległ, dziw to], pamiętam ich mecz z Wimbla [dobrze pamiętam? hmm ] i myślę, że to nie będzie jakoś specjalnie zacięty mecz. Hiszpan się wgrał, sam twierdzi, że czuje wyraźną poprawę swojej gry [nie widziałam niestety dwóch ostatnich ] zobaczymy co przyniesie przyszłość
Radwańska wygrała z K. Bondarenko i w 4 rundzie zmierzy sie z Kuzą, która wg mnie nie da Polce szans. No ale może powinnam być dobrej myśli? Neeee, ja po prostu wiem, że mimo iż gra gra nieźle to z Rosjanką większych szans nie ma.
A-Rod idzie jak burza, przyznać muszę, że sprawnie się po mączce porusza, zgrabnie się zbiera do uderzeń, widać że w dobrej dyspozycji jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:02, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wykupiłam sobie usługę Eurosport- Player, oglądam mecz Rafy z Soderlingiem. Rafa właśnie przegrał pierwszego seta 2:6 (został dwa razy przełamany).
Masakra, nic mu nie wchodzi. Soderling gra tak sobie, to Nadal nic nie gra.
W drugim secie póki co- Nadal prowadzi 3:2 z breake'm i serwuje. Ogólny obraz gry nadal bardzo niepewny. Jego backhandy odbijają się w karo serwisowym. Sporo niewymuszonych, mało winnersów.
Murray pocisnął Cilica w trzech setach 7:5, 7:6, 6:1.
Rafa serwował na set, ale... kilka forehandów w połowę siatki i nie ma seta, jest po 5.
Soderling wygrał swojego gema serwisowego, Nadal siłą woli- swojego, mamy tie-break. Jak normalnie mam niskie ciśnienie, tak teraz spokojnie wyszłoby mi ze 200/140... jeśli to w ogóle możliwe.
Uff, drugi set 7:6 dla Rafy (7:2) w tie- breaku. Co się dzieje z naszym Hiszpanem, to ja nie mam pojęcia. Tylu wpakowanych przez niego w siatkę forehandów to nie widziałam chyba jeszcze nigdy. Całe szczęście, że głowę ma chłopak mocną i wolę walki, bo niejeden na jego miejscu już by się chyba poddał.
Trzeci set 6:4 dla Soderlinga i to on prowadzi 2:1 w setach. To, co się dzieje z Rafą, to coś nieprawdopodobnego.
Tie- break czwartego seta, czyli "być albo nie być" dla Rafy. Vamos!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez as dnia Nie 16:46, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 16:54, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To niemożliwe, nieprawdopodobne.
Koniec marzeń.
Edit: jak któraś z Was będzie miała jakiś link do pomeczowych wywiadów, proszę, niech wklei go na forum.
Póki co siedzę z wzrokiem tępo wpatrzonym w telewizor i oglądam mecz Szarapowej. Cztery godziny temu uwierzyłabym we wszystko, ale nie w to, że Rafa odpadnie w 4 rundzie French Open i to jeszcze grając na korcie Philippe'a Chatriera z Robinem Soderlingiem, z którym niedawno wygrał w Rzymie 6:1, 6:0.
Chcę usłyszeć, dlaczego tak się stało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez as dnia Nie 17:25, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maniek__92
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany: Nie 17:37, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
CO?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:08, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fragment konferencji i jedna z wypowiedzi Rafy, która mówi sama za siebie: "ktoś, kto grał tak źle, jak ja dzisiaj, musiał przegrać.
Biedny Rafik.
A tak wierzyłam w tego Wielkiego Szlema- już teraz, w tym roku. Niestety, to Kathy trafnie przepowiedziała pisząc kilka dni temu, że Nadal kiedyś przegra na RG. Nie przypuszczałam, że to się tak szybko spełni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnum44
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:06, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
PUTA MADRE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kajtek
Skompletowany Wielki Szlem
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: malopolska
|
Wysłany: Nie 19:09, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
eh.... a wiecie co ja czulam ze on dzisiaj przegra =( jak widzialam mecz Soderlinga z Ferrerem to jaaa..... i pozniej komentator mowi ze on teraz z Nadalem zagra to sobie pomyslalam o nie, bedzie ciezko wygrac! i moje niestety mysli sie sprawdzily =( eh czemu tak sie stalo =( wszedzie moglby przegrywac .... tylko nie na RG =( to jest Jego turniej =( eh =(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
as
Zwycięzca French Open
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:57, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Z oficjalnej strony Rafy: I moje w miarę dokładne tłumaczenie dla tych z Was, co lepiej mówią po hiszpańsku, niż po angielsku.
“It wasn’t a great day” for Rafa and his fans around the world…Sadly, things didn’t quite work out for our champ today, and as he said it himself a few days ago, “you can’t always win [everything].”
To nie był dobry dzień dla Rafy i jego fanów na całym świecie. Niestety, szczęście dzisiaj nie było sprzymierzeńcem naszego championa. Niestety- jak on sam powiedział kilka dni temu- nie da się wygrywać zawsze i wszystkiego.
Robin Soderling was a man on a mission today, as he defeated Rafa in 4 sets, 6-2, 6-7, 6-4 y 7-6, after more than 3 hours of play.
Robin Soderling miał dziś swój dzień i pokonał Rafę po ponad trzech godzinach gry.
"I have to accept with the same calm when I win than when I lose. After four years, I lose here, and the season continues," a gracious Rafa told a news conference.
- Muszę zaakceptować tę porażkę z takim samym spokojem, z jakim przyjmuję zwycięstwa. Po czterech latach przegrałem tutaj a sezon trwa dalej - powiedział Rafa na konferencji prasowej.
"Sure, he did well. He did very well but I didn't play my best tennis. I didn't play my tennis, and for that reason I lost. That's it," he said.
- Oczywiście, on grał świetnie. Ale ja nie zagrałem mojego najlepszego tenisa i dlatego przegrałem. To proste - powiedział Rafa.
"I was not calm enough to face the important points, so I had to fight. But sometimes fighting is not enough. You have to play a good level of tennis.”
- Nie byłem wystarczająco spokojny/pewny przy najważniejszych punktach, więc musiałem walczyć. Ale czasami sama walka nie wystarczy. Trzeba grać tenis na wysokim poziomie.
"Sometimes people think I win because I'm physically fit, but, no. When I win, it's because I play well, and that wasn't the case today."
Czasami ludzie myślą, że wygrywam, bo jestem świetnie przygotowany fizycznie, ale to nie tak. Wygrywam, gdy gram świetny tenis a dzisiaj tak nie było.
Aside from the match itself, one of his biggest disappointments for Rafa was to see the lack of support from the Roland Garros crowd, who sadly, have never been too kind to the champion, “It’s a pity to see that in a tournament as especial as [Roland Garros] is to me, the crowd has never had a nice gesture towards me."
Oprócz przegranego meczu jednym z największych rozczarowań Rafy był brak wsparcia od publiczności która, niestety, nigdy nie była zbyt łaskawa/grzeczna dla mistrza. - To przykre widzieć, że na turnieju tak specjalnym dla mnie, jak RG publiczność nigdy nie miała dla mnie miłych gestów- powiedział Rafa.
Moving on to the start of the grass season and his preparation for it, Rafa joked that the only preparation he will be worrying about any time soon, will be, “[the time he will spend] at the pool of his house.”
Co do startu sezonu na trawie i przygotowań do niego Rafa zażartował, że na razie jedynym przygotowaniem, jakim będzie się zajmował w najbliższym czasie są momenty, jakie spędzi w domowym basenie.
Before leaving to Mallorca, where he will be spending his birthday in the company of friends and family for the first time in many years, Rafa told the press that he would like to see Roger Federer win the title because, “It would be great [to see him win it], so that he can complete the Grand Slam. If anybody deserves it, it’s him,” concluded Rafa.
Przed odlotem na Majorkę, gdzie po raz pierwszy od paru lat Rafa będzie świętował urodziny w towarzystwie rodziny i przyjaciół, Rafa powiedział prasie, że chciałby, żeby to Roger Federer zwyciężył w Paryżu. - Byłoby wspaniale zobaczyć go wygrywającego tytuł. Roger skompletowałby w ten sposób wszystkie zwycięstwa w Wielkim Szlemie. Jeśli ktokolwiek na to zasługuje, to właśnie on - podkreślił Rafa.
---------------------
Umie chłopak wygrywać, ale umie i przegrać z klasą.
Vamos Rafa! To nie Twój ostatni Roland Garros.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez as dnia Nie 20:29, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|