iVamos Rafael!

magnum44

Dinara jest niesamowita! Zdecydowanie zasługuje, żeby wygrać Rolanda. Tylko, żeby sił starczyło.
Po pierwszym secie meczu Federer- Gonzalez miałam chęć wysłania temu drugiemu list z wyznaniami miłosnymi, ale byczek Fernando dalej się nie popisał i Ferdek spacerkiem w 1/2 finału Kwasny

Wisełka

Szkoda Byczka (musze pochwalić jego komplecik!), zdecydowanie milej by się go oglądało niż Rdżerowskiego

A może Monfis będzie takim Tsongą z AO 08', he?

magnum44

Lubię Monfilsa, ale- wybaczcie- on jest dla Rożera za "wesołkowaty". Oczywiście nie chcę Ferdka w finale, ale obstawiam 3:0 dla Sera Szwajcarskiego.
Monfils spotyka się z Cibulkovą, muszą tworzyć razem zabawną parę- 193 i 161 cm

Ciekawe, jak się całują

Który komplecik: czerwono-czarny czy czarno-czerwony? Mi się bardziej podobał ten pierwszy Laughing

Wisełka

Oba

adidas górą jeśli chodzi o stroje.
magnum! Nie wnikaj, nie wnikaj

Jaka para - Jacek & Barbara Hyhy

Finał Safina vs. Ana? Mile widziane Kwadratowy

katarzynka

A propos stroju Gonza, to zawodnikom powinno się zabronić, by w jednym meczu mieli stroje w tych samych kolorach, bo jak ktoś wlepia gałek cały czas, tylko ot tak kuka to nie wie w pierwszej chwili komu ma kibicować! I co mi z tego, że Fed miał białe cuś przy szyi, kiedy jak biega to tego nie widać tak dokładnie, a Chilijczyk zrobił kibicom telewizyjnym kuku i też się wbił w czarne wdzianko, złośliwiec Twisted Evil

To raczej nie Dinara wygrała seta wysoko, tylko Dementieva go przegrała. Ilość piłek przez nią zepsutych - tragedia, aczkolwiek ja za Maratówną byłam, więc wszystko ok

Geal nie ma szans z Fedem, który go rozjedzie jak walec. Bo cóż, coby nie mówić, jak sobie Fedex strzeli jak z bicza to boski wiatr, nie ma przebacz, seta się nie ugra szpada

as

Ech, Gonzo, Gonzo. Nie z Fredem takie kombinowanie i gra pod publiczkę. Smutny

Szkoda, ale to było do przewidzenia.

Natomiast co do samego meczu: niesamowicie mnie wyprowadza z równowagi fakt, że jak Szwajcar zdobędzie przełamanie, to "odpuszcza" grę w gemach serwisowych rywala a tylko pilnuje własnego serwisu. Niestety, z Gonzem takie przełamania miały miejsce na początku setów, więc potem wiało nudą. Tragicznie się coś takiego ogląda i tak grającym tenisistom zawsze złośliwie życzę, żeby przegrali takiego seta w tie-breaku.

Chyba każdy, kto widział ten mecz zgodzi się ze mną, że wynik spotkania nie odzwierciedla tego, jak naprawdę wyglądała sytuacja na korcie...

____________________________

Btw. Byłam na 100% przekonana, że to dziś grają Rafa i Djoko a tu... zaskoczenie!

No cóż, jeden dzień odpoczynku więcej, choć nie sądzę, by Rafik był jakoś specjalnie zmęczony.

Dziś półfinały Pań. Wesoly

Wisełka

Sorry Gregory, ale Rafa jest teraz w sanatorium

Paryż to chyba najlpesze miejsce odpoczynku dla niego Mr. Green

maniek__92

Czy Wy widzicie to samo co ja? Safina - Kuznetsova 6-3, 6-2

bravo for Safina

Kajtek

Wisełka

W tym finale pań, to nie wiem komu będę kibicować, niech wygra lepsza. Tyle Kwadratowy

Ale w to, że Maratowa się 'spali' to nie wierzę!

EEE no, ale Monfis to Francuz, może by tak objechać z trybun Rodżerowskiego, he? Tak wiem, co chcecie powiedzieć, że Wiśle znowu się coś pochrzaniło w główce, bo myli korty tenisowe z boiskami piłkarskimi

Ale w moim serialu, ja kiedyś zwrócę na to uwagę, oj zwrócę Mruga

Tylko niech się Moje Chłopaki Heart

nie wykończą w tym półfinale, bo zwycięzca ma skopać komuś zadek w niedziele! Mr. Green

Oby się nie wypompowali za bardzo, bo to źle dla nich & dla mnie! mexico

as

Kurczę, niesamowicie gra Rafa.

Po prostu niesamowicie.

6:4 w pierwszym secie, już 4:1 w drugim. Cóż, przewaga Rafika jest bezdyskusyjna. Jest ewidentnie kilka sporych kroków przed Djoko i kontroluje sytuację.

------------------------

Mamy drugiego seta. Wesoly

6:2.

-----------------------
Mamy 3:0 w trzecim secie. No cóż, szkoda mi Novaka, bo trochę nie idzie dzisiaj Serbowi. Ale przy takiej grze Hiszpana trudno, żeby komukolwiek szło...

----------------------

W trzecim secie 3:2 i pierwsze poważniejsze zagrożenie przy serwisie Rafy. Było już 15:40, Rafa odrobił stratę, ależ walczą.

Uff, 4:2 Rafa. Djoko wreszcie zaczął wspaniale grać.

---------------------

No i niestety, były dwa przełamania w zanadrzu, potem jedno, teraz nie zostało już z tej przewagi nic. Nie udało się zakończyć meczu własnym podaniem przy 5:4, jest 5:5. I sprawa w trzecim secie otwarta.

---------------------
6:5 dla Djoko. Rafa jakby "siadł". Modle się teraz o wygrane podanie i tie- break.

---------------------

Jest tie- break.

Sorry, że się tak produkuję, ale jak tego nie będę robić, to eksploduję.

--------------

JUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPPPIIIIII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wisełka

Hmm... Dziwny ten mecz, za łatwo szło Rafie przez 2 sety i ciężko mi jest to ocenić. Ale set 3. niestety ostatni, no to mniam! Little thongue man

Bardziej podobał mi się ich pojedynek w Hamburgu, a tutaj raz jeden, raz drugi. Rafa zaczął z przytupem! Bardziej bym się spodziewała efektownego początku Serba i dochodzącego Rafy, a tu proszę, w życiu nie pomyślałabym, że Nadal pozwoli na odrobienie strat, jak to miało miejsce w ostatnim secie! Szkoda, że Novak późno się obudził, ten jeden set na pewno mu się należał. Heh, a Rafa przed tym tie - break'iem chyba miał pełne majty Hyhy

& co tu dużo pisać? Novak jest według mnie zawodnikiem bardziej inteligentnym, ale Raf jest tak niebotycznie silnym fizycznie herosem [spokojnie mógłby zastąpić Bradzia w Troi Mr. Green

], że nie ma mowy o tym, by ktokolwiek w Paryżu mógł mu zagrozić! W Mastersach już prędzej. No, ale zbliża się trawka & z Novakiem już nie będzie tak łatwo, a potem korty twarde, więc niech Rafa się cieszy póki może!

Przepraszam bardzo...
'Gotowy jest na Federera' - co to miało być?! On jest na niego gotowy na mączce nawet, gdy gra w połowie tego co potrafi. Pff. Według mnie, to Rożerowski nawet przez moment nie powącha smaku zwycięskiego seta! Nadal go pyknie jak chce i w takim czasie, w jakim zechce!
A ja ubolewam, że Novak był w połówce Rafy, a nie Ferexa, bo tak to obaj zbliżyliby się do serka w rankingu, a tak... ten znów prześlizgnął się...

Było tarzanko, ale słabe, licze na większe w niedzielę.
Prognoza Wisły?
3 szybkie sety i spadamy na Londyn! Mr. Green

No to lecę popracować nad naszym nowym banem xP

magnum44

as

Wisełka

No jednak będę się upierać przy swoim zdaniu, że jest bardziej inteligentnym i ułożonym Mruga

Ale to chyba tylko nie moje odczucia, bo często słyszy się podobne opinie ekspertów. Myślę, że jest bardziej wszechstronny. I tyle. SPOKOJNIE LEJDIS!

No i jednak Rodżerowski. Może to i dobrze, że Rafa w niedziele sprawi mu manto i zleje niemiłosiernie! Mr. Green

A Monfin - 'Czarny Koń', prawie jak Tsonga, z takimi nigdy nic nie wiadomo.