iVamos Rafael!

katarzynka

Dla Rafy sezon już się skończył. Pomyślałam, że to właściwy czas na podsumowania, przemyślenia etc. Jako że na razie nie mogę zebrać się za takie prawdziwe podsumowanie [zrobię to jak tylko znajdę więcej czasu] wklejam fragment z (bodajże) Wikipedii, nie wiem jak wami, ale mnie daje dużo do myślenia:

"Końcówkę sezonu 2006 Nadal miał słabą. Od czerwca 2006 roku i zwycięstwie w wielkoszlemowym French Open nie wygrał żadnego turnieju. Jeszcze w lipcu 2006 doszedł do finału na kortach trawiastych w Wimbledonie (przegrał w czterech setach z Federerem). Potem było już tylko gorzej. Z US Open 2006 odpadł w ćwierćfinale, przegrywając w czterech setach z Rosjaninem Michaiłem Jużnym (3:6, 7:5, 6:7, 1:6). Nie obronił też tytułu w Masters Series w Madrycie (odpadł w ćwierćfinale, przegrywając w dwóch setach z Czechem Tomasem Berdychem). Pod koniec roku 2006 zaliczył kolejne przegrane: z Jamesem Blake’m i Rogerem Federerem, tym razem w kończącym sezon turnieju Masters Cup w Szanghaju."

magnum44

Moja mama powiedziała, skądinąd słusznie, że Rafa w tym sezonie zrobił to, co do niego należało, czyli wygrał RG, a tym samym przeszkodził Federerowi w zdobyciu Wielkiego Szlema. No ale wciąż pali pytanie, czy Rafę stać na coś więcej. W tym roku był już bliżej tytułu na Wimbledonie... Wygrał kilka ważnych turniejów ATP. Pozostaje trochę niedosyt, szczególnie po dzisiejszym meczu. Jednak uważam, że Rafa się spisał i mam nadzieję, że w następnym sezonie nie będzie gorzej.

Kajtek

ja sie za bardzo nie bede rozpisywac bo nie mam czasu

poweim tyle ze pierwszy sezon tenisowy mam za soba

i nie moge sie pokusic o jakies wielkie podumowania bo jestem za mloda stazem

haha ale powiem tyle ze poczatek sezonu byl udany Rafio duzo wygrywal co mnie bardzo cieszylo... a druga czesc sezonu no coz ... byla jak kazdy widzial... ale ciesze sie z kazdecze z czego mozna tzn. final w Paryzu, polfinal Masers Cup ... moze nie wiele ale zawsze cos

i juz sie nie moge doczekac kolejnego sezonu, ziemnych kortow gdzie Rafa kroluje i pewnie wygrywa

mam andzieje ze kolejny sezon bedzie jeszcze lepszy, jeszcze wiecej wygranych i w koncu pokonana Freda w jego swiatyni

i wygra po raz kolejny RG( i zebysmy mogly ogladac Rafcia jak sie tarza w maczce po wygranym finale Twisted Evil

) znowu w finale pokonujac Freda !!!

DO BOJU RAFA !!!

***

V A M O S R A F A !!!

Arachiel

A ja się podłożę pod lincz, bo przyznam się, iż jedyny turniej, jaki oglądałam od początku do końca, to było US Open (zamiast się uczyć do poprawki... Mruga

) więc w sumie nie mam podstaw do wypowiadania się...

Aczkolwiek mam (laickie) wrażenie, że Rafa spala się na początku, a potem nie ma siły/chęci/itp... Dobrze przynajmniej, że "gorzej" nie znaczy "źle" i nie spada poniżej jakiegoś tam poziomu... Eh?

I mimo wszystko można mieć nadzieję, że przyszły sezon będzie lepsiejszy

To na tyle z mojej strony, offtopując - mam szalony tydzień i właśnie wracam do nieszczęsnego osiedla...
A właśnie, dziś w radyjo ogłaszali, że będzie jakiś pokazowy mecz Sampras-Federer Mruga

przy całej mej antypatii do Samprasa z dawnych lat, to mam szczerą nadzieję, że pokaże Fredowi kto rządzi Gwizdze..

katarzynka

Miałam się zebrać na podsumowanie, ale im dalej od zakończenia sezonu tym bardziej myślę o tym co nadejdzie, a nie o tym co było... Mam nadzieję, że ktoś mądry zajmie się kalendarzem Rafy i jego druga pozycja (nie łudzę się nawet) będzie niezagrożona. Vamos!

P.S. czy forum już zamarło na dobre? i czekamy do przyszłego sezonu? Smutny

Arachiel

Na to wygląda, że jakoś zastój panuje... Sezon się skończył, to raz; różne szkoły i inne studia nas absorbują, to dwa... ciężka sprawa

Kajtek

no te studia daja w kosc ... ja nie mam czasu w ogole siedziec na kompei Smutny

buu... chce juz swieta i troche wolnego

i zniecierpliwoscia czekam na kolejny sezon tenisow y

maniek__92

Zamarłam jak to przeczytałam Smutny

:

Hiszpan Rafael Nadal ma poważne kłopoty ze stopami, co może wpłynąć na dalszy przebieg jego kariery - stwierdził w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety "Diario de Mallorca" Toni Nadal, wujek i zarazem trener drugiego obecnie tenisisty świata.

"Jest nękany przez kontuzje od 2005 roku. Przez ten czas nauczył się już, jak z tym żyć. Wolałbym nie mówić o szczegółach, bo to bardzo poważna sprawa, która może wpłynąć na jego dalsza karierę. Zawsze, kiedy wraca do gry lekarze radzą mu zachowanie szczególnej ostrożności" - powiedział dziennikarzom hiszpańskiego dziennika Toni Nadal.

Nadal prezentuje bardzo siłowy i wyczerpujący styl gry, poza tym na korcie jest nieustępliwy i walczy niemal o każdą piłkę. Jednak - jak zapowiada jego trener - 21-letni Hiszpan będzie musiał w najbliższym czasie zmodyfikować swój tenis i dostosować go do możliwości organizmu.

"Cieszymy się, że ten sezon już się zakończył, bo w wyniku kontuzji i zmęczenia widać było, że Rafa niezbyt dobrze spisywał się w ostatnich meczach. W przyszłym roku będziemy musieli położyć szczególny nacisk na skrócenie czasu trwania jego pojedynków" - powiedział wujek tenisisty z Majorki.

I co o tym powiecie? cry

Marti

Jestem wściekła Wsciekly

po części na los a po części na wujka Toniego bo uważam ,że sporo jego winy jest w sposobie prowadzenia kariery Rafy - treningi (m.in. serwis

) ,siłowy styl grania , dobór występów turniejowych etc. Nie wyobrażam sobie tej dyscypliny bez udziału Rafy. I chociaż w tej sytuacji to nie na miejscu co teraz napiszę ale chyba można zaomnieć o tym ,że Rafi kiedykolwiek zostanie numerem 1. Nie wspominając o tym, że za plecami czyha Djokovic. Smutny

Oby te czarne scenariusze nie okazały się faktem bo chyba się załamię, dobrze że w swoim archiwum mam ok.30 kaset z Rafikiem w roli głównej cry

maniek__92

Czyli że media troszke koloryzują? :

Hello everyone!

I’m usually not the kind that likes to clarify what is written about me on the press, but given the all the fuzz around the interview my uncle Toni did for ‘El Diario de Mallorca, I want to make it clear for everyone that I’m fine.

The injury I had in 2005 - and that I have already recovered from - is under total medical control. I don’t agree with what is being published, nor with the things that are being said in relation to the injury. I don’t know if the statements were taken out of context or if Toni didn’t express himself well (I wasn’t’ at the interview and therefore can’t give my opinion).

The truth of the matter is that it’s not like what the press is saying. In fact, I’ve been playing and training normally since 2006 by being cautious like it was advised. The only injury I had this season was, like you all know, in my knees. But as I said before, there is no need to be alarmed and my career isn’t in danger.

Finally, I just wanted to point out that this has been my best season yet. I was able to get the most points I’ve ever had since I started my career, was also able to achieve great results and on top of that I was able to shorten the point difference between me and an unreachable Roger Federer.

Thank you all for the support you always give me.

Rafa Nadal

Humorek lepszy?

katarzynka

Z jeden strony wiadomo, że dobrze się czyta taką wypowiedź, z drugiej jednak... nie jestem do końca przekonana. Wiecie jak to jest, nie należy zdradzać prasie za dużo (co może uczynił Wujek Ti) i dlatego Rafa, a raczej jego specjaliści od PR i nie wiadomo czego jeszcze postanowili wydać takie oświadczenie. Coś musi być na rzeczy, skoro do tej pory temat 'stopy' nie był poruszany, a się zrobiło halo. No wiadomo też, że media żerują na takich historiach, ale może być w tym ziarno prawdy. Pewnikiem jest, że tenis Nadala jest siłowy, nie oszukujmy się, ale wiem że stać go na lepsze zagrania, niekoniecznie pełną parą, więc liczę na lekką zmianę stylu gry (ale nie tak zupełnie! przecież Rafa to Rafa Wink

).

as

katarzynka

as-> wiem, że dotyczy sezonu 2006 Wesoly

zrobiłam to z premedytacją, żeby pokazać, że praktycznie to samo działo się i rok wcześniej.

as

Aha.

Coś dziś ciężko kapuję.