iVamos Rafael!

Wisełka

[link widoczny dla zalogowanych]
gdyby komuś znudziło sie oglądanie Mendy

magnum44

Brawa dla Verdasco! Zawsze go lubiłam. A podobno rozstał się z Ana i dobrze bo zupełnie do siebie nie pasowali, on taki malutki, ona taaaaka duża

Kajtek

Ale mnie dzisiaj zrobili : wstaje rano na Rafcia i go nie ma

patrze a tu Murray i Verdasco

myślę sobie - nie mam siły oglądać

przestawiam budzik godzinę później, wstaję, włączam TV a tam dalej Murray

haha już straciłam nadzieje ze zobaczę Nadalka na zywo

przestawiłam budzik kolejne pół godziny później i oglądnęłam Rafcia z odtworzenia

i to jedne set eh! skandal

ale dobre i to

no cwiercfinal to juz chyba puszcza w całości na żywca

dzisiaj Novak gra

hmm... mam ochotę oglądać ale nie wiem czy wstanę bo ostatnio chodzę strasznie późno spać i wstaje wcześnie

hahaha

Pozdr

Kathy

Też tylko widziałam z odtworzenia urywki ostatniego seta Nadala z Gonzo, nie wiem jak się sprawował Rafa ale wyglądało to dosyć pewnie, bezproblemowe 3 sety. Tylko ja w przeciwieństwie do Kaji nie wstawałam rano, bo nie spałam wcale tamtej noc, przez co kolejnego dnia zasnęłam nad notatkami

Teraz pora na mecz z Simonem. Cóż tu można powiedzieć, oglądałam Jego poprzedni mecz z Gaelem i wyglądało to jak jakiś mecz sparingowy czy trening. Bardzo dziwne spotkanie

tak to już bywa jak grająze sobą przyjaciele, a akcja z dachem była rewelacyjna..dawno się tak nie uśmiałam na meczu tenisowym Laughing

Totalnie zaskoczył mnie Verdasco, o tyle o ile Jego zwycięstwa w poprzednich rundach były zrozumiałe,to pokonanie Murraya, głównego faworyta turnieju było czymś hmm szokującym Very Happy

Roger właśnie prowadzi 2:0 w setach z del Potro i 3:0 w czwarty, czyli już pozamiatane, bo JM wygląda jakby się jeszcze nie obudził i co za tym idzie gra podobnie.
A propo Rogerato myślałam że polegnie w meczu z Berdychem, ale jakoś się pozbierał, wstyd się przyznać ale oglądałam mecz do stanu 2:0 Tomasz i kawałek seta nr 3 i poszłam spać Embarassed

A tak półfinał prawie pewny, a zagra w nim z Roddickiem, który wygrał z Novakiem a właściwie to Djokovic skreczował. Szczegółow nie znam. Słyszałam tylko urywek wywiadu Z Djokovicem, który coś tam mówił że się nie wyspał Confused

To co się dzieje w damskim tenisie jest jak zwykle dziwne. Mamy skład pierwszego półfinału, a zagrają w nim Vera i Safina.

Federer wygrał 6:3 i dwa razy po 6:0 nono i mamy półfinał Applause

magnum44

Ale nieladnie sie Federer zachowal!!! Z tym odbiciem pilki glowa. Roddickowi nie daje niestety szans, ale na pewno ciekawy bedzie mecz Tsonga- Verdasco. Tyle tylko, ze sobie go nie obejrze, bo jutro mam egzamin Smutny

Kajtek

no szkoda ze Djoko odpadl

u pan liczylam na Dokic tez odpadla

a tak w ogole o której Rafa będzie jutro gral ? o 10 ? bo sobie nie moge tego przeliczyc

magnum44

pewnie ok. 12, zalezy od meczu kobiet przed

Kathy

Teoretycznie mają zacząć o 9.30 chyba, że mecze rozgrywane przed się przeciągną, to i wszystko się trochę przesunie, na co liczę Smile

Nie wiem czy ktoś wcześniej pisał ale Kubot/Marach wygrali gładko z Frystenbergiem/Matkowskim i zagrają w półfinale z Bhupathi/Knowles. Ciężki mecz się szukuje ale zawsze jakieś szanse są Wesoly

Dzisiejsze pólfinały nie zachwyciły, Roger bez historii rozjechał JM del Potro jakby to był jakiś mecz rundy 1, góra 2, a Juan Martin graczem drugiej setki Sad

W drugim spotkaniu wyglądało to o wiele lepiej, ale do czasu i krecz Djokovica rzucił cień na całe spotkanie. Wielka szkoda, że tak się ten mecz zakończył Smutny

Bardzo ciekawie zapowiadają się także dzisiejsze pozostałe mecze:
Rewelacyjna Carla Suarez Navarro oraz Elena Dementieva, która w tym sezonie nie przegrała jeszcze żadnego meczu. Chciałabym, żeby to Hiszpanka wygrala Wesoly

ale pewnie będzie inaczej..

Svetlana Kuznetsova i Serena Williams, gry Sviety w tym turnieju praktycznie nie widziałam oprócz zaledwie kilku piłek, więc nie wiem w jakiej jest dzspozycji, a Serenka gra w miarę dobrze ale bez rewelacji i jak wpadnie w jakiś swój dołek może być różnie.

Fernando Verdasco vs.Jo-Wilfried Tsonga, mecz zagadka, oboje są w uderzeniu i nie mam zielonego pojącia jak potoczy się to spotkanie, a może tak 5 zaciętych setów

as

No i mamy hiszpański półfinał: Nadal-Verdasco. Wesoly

Fernando gra koncertowo i mam nadzieję, że tak zagra w meczu z Nadalem- tak, jak mam nadzieję, że Nadal uruchomi w tym meczu całą orkiestrę dech w piersi zapierających zagrań Wesoly

Dzisiejsze spotkanie z Simonem o mało nie przyprawiło mnie o ziewanie. Mnóstwo nudnego przebijania, mało dynamiki i spektakularnych akcji, po prostu wiało nudą. Może to zasunięcie dachu i włączenie klimatyzacji tak Panów obezwładniło?

O.K. czepiam się. Wesoly

Rafa bez problemu wygrał mecz w trzech setach i to najważniejsze. Ale faktem jest, że jak oglądam wszystkie jego mecze od samego początku, to ten był najsłabszy. Inna sprawa, że każdemu może przytrafić się gorszy dzień i pewnie to właśnie spotkało Rafę. Oby to jedyny taki wypadek, liczę, że nasz faworyt pokaże pazur i obejmie w posiadanie jeszcze jedną nawierzchnię. Wesoly

Żeby tak się stało, trzeba zewrzeć umięśnione pośladki i wygrać jeszcze dwa mecze, w tym przypuszczalnie jeden z Rogerem.

A co u Pań? Niewiele brakowało, a byłyby rosyjskie półfinały. Mamy już Zvonarievą i Safinę, niewiele brakowało, aby do Dementievej dołączyła Swieta. W sumie brakowało mniej, niż niewiele, bo Kuzniecowa prowadziła już z Sereną 1:0 w setach i miała piłki meczowe w drugim, ale... Swieta to Swieta i w półfinale zagra Serena.
W sumie największym zaskoczeniem- pozytywnym- tego turnieju są Dokic i Suarez-Navarro. Negatywnym za to przedstawicielki damskiej czołówki, które bądź już dawno odpadły (Ana, Jelena), bądź mimo awansu grają jakoś tak...średnio (Dinara). Awans Zwonariewej nie dziwi, już końcówkę zeszłego sezonu miała rewelacyjną i po prostu utrzymuje dziewczyna formę. Mruga

Jak ją niespecjalnie lubię (za te jeszcze niedawne płacze, złości, niezrównoważenie i rzucanie rakietą po przegranych piłkach), tak śmiesznym mi się wydaje, że jeszcze niedawno ktoś zupełnie poważnie liczył, że nasza Agnieszka Zwonariewą w pogoni do Masters przegoni.

Ot, taki mam dziś dzień ironiczny. Wesoly

Dawno mnie zresztą tutaj nie było, więc pozdrowienia dla wszystkich. Wesoly

maniek__92

Brawo Rafa! ; D
A Djoko, to chyba powinien bardziej zadbac o swoje zdrowie.. Bo takie sytuacje smutne są Smutny

A półfinału zepewne nie obejrze

katarzynka

Ano wiało nudą, faktycznie. Simon to miał taką minę, jakby go zmusili do wyjścia na kort Confused

I niestety dużo przebijactwa, mało efektownych winnerów, ale znów do przodu, więc się cieszymy Smile

Kuza jak nie potrafi przy takim stanie meczu i tak grającej pannie/paniczu Wu wygrać, to jej się nie należy. Znów dostała bęcki w sytuacji kiedy powinna była skończyć i w 2 setach mecz na swoją korzyść rozstrzygnąć. Nie to nie, zmuszać jej nikt nie będzie, problemy z głową niestety, niech się o to zatroszczy, bo jak nie, to nie ma przebacz, nikt nie będzie zwycięstwa na tacy podawał, wręcz wpychał w rosyjskie ręce. Uff.

Verdasco vs Rafa, ciekawam czy ten pierwszy ma kompleks tego drugiego, bo jakoś wszyscy Espaniolcy, jak przychodzi do gry z Nadalem tracą rezon. W tym przypadku coś mi mówi, że będzie walka Twisted Evil

No i Randy kontra Fedex - czy znów Szwajcar rozjedzie Amerykańca, czy jednak się chopak z USA zaprze i nie da sobie w kaszę dmuchać? Jak obstawiacie?

maniek__92

Ja mam cichą nadzieje, na finał Rafa-Roger, bo dawno nie bylo ; p
Ale nie jestem w stanie ocenic szans obydwu panow, bo nie widzialam ich w akcjii..

Kajtek

no ja tez potwierdzam mecz Nadala z Simonem to straszna nuda byla

widzialam poprzedni mecz Simon i tez byl nudnawy ale myslalam ze po prostu tak wyszlo

i ze mecz z Nadalem bedzie inny... ale nie, nasz Rafcio przystosował sie do Simona zamiast rozjechać go w 3 prościutkich setach

ale jest wygrana to sie liczy

No Verdasco

rozkręcił się i nie wiedzieć czemu jakoś dobrze mi się na niego patrzy

hahah az Ci Hiszpanie maja coś w sobie

no myślę że to będzie ciekawy mecz

ale oczywiście nasz Nadalek

wygra

A co do Pań

nie lubię Rosjanek i nie lubię sióstr Williams

wiec przeszlam kolo tego

spodobala mi sie gra Dokic i miałam nadzieje że wygra jeszcze chociaż jedne mecz

ale i tak dobrze sobie poradzila

No

koniec

oglądnę jeszcze chwilkę Kubota

i idę spać bo jutra całodzienna nauka mnie czeka

buuu

as

magnum44

Mecz horror, na szczescie z dobrym zakonczeniem. Ale wujo powinien sprac skore bratankowi za troche bezmyslna gre. Nie wiem tylko czy Rafa da rade Rozerowi kondycyjnie w niedziele. VAMOS!!!