iVamos Rafael!

Arw

Dobra, pytanie będzie może i głupie, ale kij

Od dawna bardzo mnie intryguje, dlaczego w tenisie jest 15-30-40-gem, a nie np. 1-2-3-gem. Ja się całkiem poważnie pytam. To jest jakoś specjalnie? Czy tak po prostu ktoś sobie wymyślił?

Bo ja naprawdę nie wiem.

Olka

"Historycy sportu do dziś nie są w stanie jednoznacznie wytłumaczyć dziwnych zasad liczenia punktacji w meczach tenisowych - za pierwszy wygrany punkt liczy się 15, za drugi 30, za trzeci 40. " z Historii tenisa
ja coś słyszałam, że to ma jakiś związek z zakładami jakie obstawiano o tym kto wygra mecz, ale nie bardzo wiem o co biega Confused

Arw

Olu, ale i tak dziękuję, że ktoś przynajmniej spróbował mnie oświecić

No cóż.. pewnie do końca życia będzie mnie to nękać xP

asiunia91

Mnie tez

Wisełka

Arw oni to wymyślili po to, żebyśmy my się nad tym głowili

Oj w każdej dyscyplinie jest stary porządek ... 1, 2, 3 ... więc gdzieś musi być odmiana

Arw

Hehe, Wisełka, możesz mieć rację

Niemniej jeszcze będę szukała odpowiedzi ;>

magnum44

Mi się wydaje, że to po to, aby były odpowienie liczyby.np. 15+ 40 daje liczbę nieparzystą, a 1+3 już parzystą. To własnie ma ułatwiać liczenie i orientację w grze, na przykład, z której strony serwować.

Daga

Ooooo... Dobre myślenie Wesoly

.

asiunia91

to by mialo jakis sens magnum
dobre:)

Olka

z [link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego tak? Tu historycy nie są zgodni. Jedni twierdzą, że liczby 15, 30 i 45 (początkowo zamiast 40) wzięto z zegara, bo gema porównano do godziny. Inni "winią" bukmacherów przyjmujących zakłady, których stawką była najczęściej wielokrotność 15 sous. Nie brak też takich, którzy przyczyn zamieszania dopatrują się w różnicy między językiem francuskim a angielskim.

Daga

Pani moderator jak zawsze na posterunku Wesoly

.

Olka

a jak!

Rafał

ja slyszalem rowniez ze to wzielo sie od zeraga